sobota, 30 lipca 2011
piątek, 22 lipca 2011
IT
maja (analizuje ankiety): weź rozczytaj pismo developerów aplikacji. Przecież oni nie pisali ręcznie od paru lat!
piątek, 15 lipca 2011
chromosom
maja: istnieją tylko dwa rodzaje męzczyzn i oni różnią się od siebie genetycznie (zostało to dowiedzione!). Jest jakiś tam chromosom u mężczyzn, który jeśli jest dłuższy, to sprawia, że mężczyzna jest bardziej rodzinny, jest dobrym ojcem, nie zdradza etc. A jeśli jest krótszy, to dokładnie odwrotnie. Także jedyna długość, o którą powinna martwić się kobieta, to ten chromosom.
sobota, 9 lipca 2011
przy kawie
mama: co z tą koszulką, zamówiłeś?
będzki: no już idzie do mnie.
mama: jeszcze spodnie musisz sobie kupić.
ja: ciekawe za co.
będzki: koszulkę sprzedam. W ogóle ja znalazłem swoje miejsce do życia. U Ruskich, przy granicy z Mongolią, istnieje taka wioska ludzi, którzy się sprowadzają na południe do ruskich i oni tam żyją bez żadnej gotówki.
będzki: no już idzie do mnie.
mama: jeszcze spodnie musisz sobie kupić.
ja: ciekawe za co.
będzki: koszulkę sprzedam. W ogóle ja znalazłem swoje miejsce do życia. U Ruskich, przy granicy z Mongolią, istnieje taka wioska ludzi, którzy się sprowadzają na południe do ruskich i oni tam żyją bez żadnej gotówki.
przy kawie
a: mamo, podaj fajki.
(mama daje puste pudełko)
a: no dzięki.
będzki (patrzy na pudełko): oj, nie wymyślaj.
po minucie...
będzki: ja to nie lubię ludzi z płytkim słownictwem.
(mama daje puste pudełko)
a: no dzięki.
będzki (patrzy na pudełko): oj, nie wymyślaj.
po minucie...
będzki: ja to nie lubię ludzi z płytkim słownictwem.
przy kawie
mama: ja to bym chciała, żebyś kupiła sobie mieszkanie.
a: ale ja nie potrzebuję.
będzki: znajdziesz sobie faceta, mieszkanie z kredytem na 40 lat i pogrążysz się w smutku i żałobie. I będziesz miała coś z życia. To mieszkanie chociaż.
będzki: najważniejsze to zachować poczucie humoru w tym wszystkim. Ja na przykład sam dla siebie jestem najlepszą rozrywką.
a: ale ja nie potrzebuję.
będzki: znajdziesz sobie faceta, mieszkanie z kredytem na 40 lat i pogrążysz się w smutku i żałobie. I będziesz miała coś z życia. To mieszkanie chociaż.
będzki: najważniejsze to zachować poczucie humoru w tym wszystkim. Ja na przykład sam dla siebie jestem najlepszą rozrywką.
poniedziałek, 4 lipca 2011
sms kontynuacja
a: It's hard not to develop a crush on him.
wojewoda: Don't you dare, it's a challenge!
a: Dość już mam tych wyzwań w moim zyciu. Może po prostu zanurzę się w podstawówkowym podkochiwaniu. Fuck my life.
wojewoda: Pojebało cię, rob sobie challenge, bo ja nie zniesę tych podstawówkowych podkochujek. A w najnowszej "Pani" oprócz świetnego wywiadu z Gajosem, nasz ulubieniec, Janusz "El Rypadło Koparka" Wiśniewski felietonuje pt. "Udręka monogamii". Dam Ci jak wrócę.
wojewoda: Don't you dare, it's a challenge!
a: Dość już mam tych wyzwań w moim zyciu. Może po prostu zanurzę się w podstawówkowym podkochiwaniu. Fuck my life.
wojewoda: Pojebało cię, rob sobie challenge, bo ja nie zniesę tych podstawówkowych podkochujek. A w najnowszej "Pani" oprócz świetnego wywiadu z Gajosem, nasz ulubieniec, Janusz "El Rypadło Koparka" Wiśniewski felietonuje pt. "Udręka monogamii". Dam Ci jak wrócę.
sms
wojewoda: Wojaże w miarę, śpię, ale skończyła mi się bateria w iPodzie i słucham wynurzeń jakiejś idiotycznej pizdy, która życia nie ogarnia, ale to oczywiście wina świata, nie jej skretyniena, no bo co.
niedziela, 3 lipca 2011
podsumowanie
mały: co to znaczy stara panna?
a: to jest taka kobieta, co nie ma męża.
zbyszek:...swojego.
a: to jest taka kobieta, co nie ma męża.
zbyszek:...swojego.
w górach
o wyższości spirytusu nad wódką sklepową.
zbyszek (o wódce): spróbuj po tym wytrzeźwieć. Trzyma jak w termosie.
po 5 minutach: popychaj, bo się grzeje.
(Bo spirytus trzeba pić z szybkością zgodną z jego odmrażaniem na stole).
zbyszek (o wódce): spróbuj po tym wytrzeźwieć. Trzyma jak w termosie.
po 5 minutach: popychaj, bo się grzeje.
(Bo spirytus trzeba pić z szybkością zgodną z jego odmrażaniem na stole).
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)