wtorek, 25 stycznia 2011

uczmy się na błędach

2 dzień czternastogodzinnej pracy
a. kiepuje do kanapki.
a: cholera, nie tu!
Po chwili, nalewa herbaty do popielniczki.
Pot, wzruszenie, łzy.

Idzie spać. Kurtyna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz