piątek, 27 kwietnia 2012

party typowo pracowe

magda zeznaje

m: tańczymy, tańczymy, no i widzę, że jakiś koleś usilnie się przymila. No to ja udaję, że nie wiem o co chodzi, ale trzymam dystans. I nagle:
pańciu: bo ja wiem, jaka ty jesteś. Taka super przebojowa, ale tak naprawdę to też jesteś bardzo tajemnicza.
magda: ja pierdolę, oho, już jest dobrze.
pańciu: ale ja wiem, że ty jesteś mężatką.
magda: już jest dobrze...
pańciu: .... ale mnie to się właśnie podoba.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz